Przekładając płytę Atari MegaST do obudowy typu Tower, konieczne jest podłączenie zasilacza ATX. Ten prosty adapter, właśnie do tego służy. Posiada włącznik bistabilny ON/OFF (standardowo w obudowach ATX są włączniki "chwilowe", podłączane bezpośrednio do płyty).
Dlaczego akurat płyta MegaST? Ze względu na jej wymiary najłatwiej znaleźć pasującą obudowę.

    Prosty adapter pozwalający na zainstalowanie koprocesora matematycznego 68882 PLCC w podstawce PGA. Sprawdzone i działające na PAK'u.


Równie prosty adapter, pozwalający na zainstalowanie procesora lub rozszerzenia w wersji dla komputerów ST w komputerze serii STE.

Oczywiście jak zawsze problemem jest stabilność takiego rozwiązania, z pewnością PAK razem z FRAK nie będą stabilne na 68 pinach umieszczonych w slocie PLCC.


Jakiś czas temu kupiłem płytę od Atari Stacy, czyli pierwszej (mało)mobilnej wersji Atari ST.



Szkopuł w tym, że na płycie głównej brakuje wspomnianych wyżej części składowych komputera. Znajdują się one na dodatkowej płycie podłączanej do płyty głównej.

Ja kupiłem tylko płytę główną, więc brakujące elementy musiałem sobie dorobić. Schemat Stacy w dłoń i powstały dwie płytki. Na jednej jest system operacyjny i przyłącze klawiatury, na drugiej pamięć komputera.
Zrezygnowałem z całego układu sterowania klawiaturą na rzecz złącza RJ11 do podłączenia klawiatury od Mega ST/STE/TT i złącz PS/2 (z projektu Eiffel) dla klawiatury i myszy od PC. Pamięć w postaci modułów SIMM 72pin.

Grudzień 2013. Na razie nawet nie wiem czy działa. Jak zmontuję dam znać.

Lipiec 2014. Karty do Stacy zmontowane, a i płyta znalazła swój dom (znaczy się obudowę). Teraz powoli trzeba to wszystko poskladać do... szczęśliwego zakończenia.

Jest to nic innego jak procesor Motoroli 68000 w wersji 16MHz oraz dodatkowo pamięć podręczna czyli cache. Od karty odchodzą dwa przewody. Pierwszy (górny) należy podłączyć do układu Shifter pin 39 czyli 16MHz. Drugi (dolny) przewód do układu dżwiękowego YM2149 pin 14. Teraz używając odpowiedniego programu możemy włączać i wyłączać cache i równoczeście wyższą częstotliwość pracy procesora.



Karta trafiła do mnie jakiś czas temu, ale dopiero teraz (grudzień 2013) miałem sposobność ją sprawdzić.

Jest to standartowe Atari Mega ST z kartą MegaBus opartą na układzie SCN68681C1N40 (DUART).
"The SCN68681 Dual Universal Asynchronous Receiver/Transmitter DUART is a single-chip MOS-LSI communications device that provides two independent full-duplex asynchronous receiver/transmitter channels in a single package. It is compatible with other S68000 family devices, and can also interface easily with other microprocessors. The DUART can be used in polled or interrupt driven systems."



Napis na karcie "BNC 100 ST V4.0".



Na razie wiem tyle, że Atari obsługiwało Nefelometr.
Przypuszczalnie na dysku znajdował się systemem OS-9, z oprogramowaniem do obsługi tegoż sprzętu.

"Cały zestaw" prawdopodobnie wyglądał tak:



Grudzień 2013: Udało mi się zdobyć dysk do kompletu. Zgodnie w moimi przypuszczeniami, na dysku zainstalowany jest system OS-9 z oprogramowaniem do odczytywania danych z nefelometru.


Jest to stacja przeznaczona do klonów PC składanych przez Atari. Działa jednak także z serią ST. Na razie nietestowana z powodu braku odpowiedniego zasilacza. Kolor: biały/kremowy.

Karta przeznaczona do komputerów Atari serii Mega ST. Pomaga przy diagnozowaniu uszkodzonych płyt. Czerwone diody sygnalizują odpowiednie sygnały wychodzące z procesora. Informacje odnośnie karty zawarte są (choć w małych ilościach) w instrukcji serwisowej Mega ST.



Niewiele informacji można znaleźć w sieci na temat tego rozszerzenia, jak już jakieś są, to oczywiście w języku niemieckim :). Jest to bufor portu ROM (portu kartridża) chroniący tenże port przed zgubnym działaniem czegoś... (innych rozszerzeń ??). Druga płytka pozwala na podłączenie dwóch urządzeń do rzeczonego portu, lecz (najprawdopodobniej) korzystać można tylko z jednego (stąd pewnie ta zworka).



Tak się akurat złożyło, że dzięki temu urządzonku mogę korzystać z portu ROM, który po przeprowadzce do obudowy Atari PC3 został dość mocno przysłonięty i podpięcie czegoś większego niż mniejsza z powyższych płytek byłoby niemożliwe.

Czerwiec 2012. Przeprowadzka do większej obudowy. Śledź od płytki z portami USB pasował idealnie pod kątem rozstawu otworów mocujących, należało jeszcze tylko powiększyć otwór, aby obejmował całe złącze kartridża. A tak wygląda efekt końcowy, czyli ROM Port Expander z kartą NetUSBee.


Jest to projekt z niemieckiego magazynu konputerowego "c't Magazin für Computertechnik". Ukazał się w numerze 7 z roku 1987.
Tłumaczenie tegoż artykułu można znaleźć w dziale Tłumaczenia.

Karta podłączana do złącza kartridża zawiera:
- EPROM Bank 512kB (rozszerzalny do 1MB za pomocą dodatkowej płytki),
- złącze ISA 8-bit z ówczesnych komputerów PC,
- złącze ECB (standard przemysłowy).

Złacze ECB nie jest zgodne ze standardem VME.
Wkrótce (mam nadzieję) relacja z uruchomienia.

Dzięki temu urządzeniu możemy podłączyć skaner (Epson GT ?) do portu "serial" w Atari TT. Tak mi się przynajmniej wydaje.

Karta z koprocesorem MC68881 podłączana do złącza MegaBUS w MegaST. Koprocesor na karcie taktowany jest z częstotliwością 16MHz. Karta nigdy nie zdobyła większej popularności. Ilośc programów potrafiących korzystać z jej możliwości jest mocno ogranczona, o ile jakieś są :) . W kompecie blaszka pod kartę.





W pierwszych modelach Atari TT z procesorem na płytce rozszerzającej (doughterboard) i stacją dyskietek 720kB., zastosowano 6V baterie Panasonic BR-E3 :



W kolejnych 6V baterie zastąpiono, znacznie łatwiej osiągalnymi, bateriami 3,6V firmy Tadiran (model TL-5242/W) :



Zegar czasu rzeczywistego do Atari ST, podłączany do złącza kartridża (ROM port). Zasilanie 2xAA. Na razie nie udało mi się go zmusić do działania (naprawdopodobniej wymaga oprogramowania).
Z ostatniej chwili: oprogramowanie się znalazło, szafa gra, zegar tyka :)



Programator pamięci EPROM wyprodukowany przez firmę MAXON.